10 xTAK

Jak masz na imię? Mam na imię Malina. A Ty? Ja jestem Jeżyna, tuż obok mieszka hrabia Karczoch, za nim służki nagietkowe i cała długa lista dworu od drobnicy fiołkowej na wyniosłych damach heliocentrycznych kończąc. Tak właśnie mogłaby rozpocząć się opowieść o prawdziwym mocarstwie, o mocy ukrytej w każdej z roślin istniejącej obok nas, obok Ciebie;)
Bajki dla dorosłych mają czytelne puenty, mają nieuchronne zwroty akcji, i kończą się wielkim hmmm....
Herbaty od wieków to temat wałkowany przez różne mocarstwa, przez różnych wpływowych bardziej i troszkę mniej homo sapiens. Nie zajmujemy się genealogią "herba", takie działania podjęło już całkiem sporo uczonych głów i mędrców. Postanowiliśmy poznać się z nimi (roślinami) od podszewki, od klaczą, nasiona od pierwszego liścia.

Pierwsze wysiane maleńkie nasionka to szałwia, jeszcze mniejsze to macierzanka, ta ma w naszej rodzinie długą historię.  Sadzonki macierzanki przywiozła moja babcia Wiktoria ze wschodu Polski, lata temu. Rośliny rozmnażamy z nasion i z podziału przerośniętych krzewinek. Nasze poletko rozrasta się z roku na rok coraz bardziej.

Herbatka z macierzanki to pierwszy trunek mojego dzieciństwa. Tak już zostanie, silnie zakotwiczył w głowie smak i zapach, będę ją pijała zawsze;)

To wielka niesprawiedliwość mówić o jednych, nie wspominając o pozostałych (a jest ich całe mrowie). Wszystko w swoim czasie, na każdego przyjdzie pora...spokój..w świecie roślin jest o wiele większy niż w naszym. Nie pogniewają się, poczekają.

Teraz do naszych herbat. Cośmy wymyślili, przetestowali smakowo, przeanalizowali synergicznie.

LEŚNY OGRÓD

Herbatka składająca się z ziela jeżyny, kwiatu nagietka, lawendy, dziewanny

Właściwości i działanie:

oczyszczające z toksyn

obniżające cukier we krwi

lekko moczopędne

osłaniające na błony śluzowe

bakteriobójcze

wykrztuśne

Doskonała na jesień, na stan przejścia z pory ciepłej w chłodniejszą.

W smaku lekko kwaśna z nutą lawendowej mgiełki.

POGOŃ ZA LATEM

Herbatka składająca się z ziela maliny, kwiatu słonecznika, pysznogłówki, róży pomarszczonej.

Właściwości i działanie:

wzmacnia siły witalne

reguluje trawienie

lekko żółciopędna

moczopędna

pobudza apetyt

wzmacniająca

Herbata pełna słońca, liść maliny wzmacnia organizm, odporność, zawiera sole mineralne: żelaza, miedzi, wapnia.

LETNIA POLANA

Herbatka składająca się z ziela macierzanki piaskowej, kwiatu chabra/ bławatka, nagietka.

            Właściwości i działanie:                                                              

wykrztuśne
odkażające
na kaszel
przeciwzapalne
osłaniające na błony śluzowe
lekko moczopędnie

                                                                      RUSAŁKA

Herbatka składająca się z ziela głogu, kwiatu głogu, owocu dzikiej róży, kwiatu róży pomarszczonej.
                                                              Właściwości i działanie:     
na bezsenność
uspokajające
rozkurczowe
wzmacnia naczynia krwionośne
ogólnie wzmacniająca       
Herbatka doskonała na wyciszenie skołatanego serca, na uspokojenie przed snem.

                                                                  
                                                                    SŁOŃCE I WIATR

                      Herbatka składająca się z ziela dziurawca, mięty imbirowej i kwiatu dziurawca.
                                                                  Właściwości i działanie: 
bóle głowy
na bezsenność
zmniejsza bóle menstruacyjne
na trawienie
na brak apetytu
odkażająca
poprawia smak i zapach
Zalecana i stosowana w schorzeniach wątroby i przewodu pokarmowego, w stanach wyczerpania nerwowego, bezsenności, nerwobólach.

                                                                        LEŚNE LATO
Herbatka składająca się z ziela czarnej jagody / borówka czarna, pokrzywy, owocu aronii.
                                                                 Właściwości i działanie:
bakteriobójcze
przeciwcukrzycowe
przeciwzapalne
moczopędne
odtruwające
witaminizujące
wzmacniające
pobudza trawienie
lekko napotne
obniża ciśnienie krwi
Herbatka doskonała na zbudowanie odporności organizmu przed zimą.

                                                                              ZEFIR

 Herbatka składająca się z ziela mięty omszonej, kwiatu dzikiego bzu, nagietka.
                                                                  Właściwości i działanie:
poprawia trawienie
działa odkażająco

przeciwzapalnie

lekko napotnie

moczopędnie

Herbatka wzmacniając siły witalne i odporność organizmu, zdecydowany smak mięty z lekką nutą zapachowa dzikiego bzu.

                                                                 LEŚNA NIMFA

Herbatka składająca się z ziela czarnej jagody / borówka czarna, pokrzywy, kwiatu dzikiego bzu i rajskiej jabłoni.
                                                                 Właściwości i działanie:
bakteriobójcze
przeciwcukrzycowe
przeciwzapalne
moczopędne
odtruwające
witaminizujące
wzmacniające
pobudza trawienie
lekko napotne

                                                                          
                                                                          IVAN CZAJ

                     Herbatka składająca się z ziela wierzbówki kiprzycy i kwiatu tej samej rośliny.
                                                                 Właściwości i działanie:

likwiduje ból głowy

wzmacnia włosy

zmniejsza ciśnienie krwi

oczyszcza krew z toksyn

uspokaja

pomaga likwidować skutki przejedzenia i nadużywania alkoholu

działa przeciwzapalnie

2 ŚWIĘTO ŻURAWINY w Jeleniu i Makowe Lato;)

W upalny wrześniowy dzień nad magicznym mazurskim jeziorem w Jeleniu odbyło się 2-gie Święto Żurawiny. Makowe Lato wystartowało ze swoimi herbatkami. Pełen sukces! 
Dziękujemy Iwonie organizatorce i gospodyni żurawinowego szaleństwa za zaproszenie. Wrażeń moc, zapach żurawinowej energii roznosił się na jeleńskiej plaży. O atrakcjach towarzyszących temu specjalnemu dniu opowiedzą już sami zaangażowani w organizację imprezy mieszkańcy. Żurawina na długo zostanie w naszej pamięci;) Dziękujemy. 
Wszystkim klientom, którzy zawitali do naszego herbacianego stoiska życzymy smacznego i dziękujemy za wybór naszych produktów. Do zobaczenia za rok!
Oto mała fotorelacja z 10 września.

 

Święto Żurawiny w Jeleniu

Już jutro jedziemy do Jelenia, nad mazurskie piękne jezioro, na wspaniałe 2 Święto Żurawiny, której duchem stała się nasza przyjaciółka Iwona;) Bardzo się cieszymy na spotkanie, na okoliczność i fakt, że wystąpimy przed Wami z naszymi herbatami. Zapraszamy tych co w pobliżu i tych nieco dalej mieszkających...
Wiemy, ze atrakcji czeka moc, że organizatorzy dołożyli starań byśmy przeżyli świętowanie żurawinowych zbiorów w sposób niezapomniany. No to pakujemy herbaty i jedziemy. Do zobaczenia na miejscu!

Z herbatą na "ty"

Odkąd rozsmakowaliśmy się w naturalnych herbatkach, ziołowych z dodatkiem kwiatów, owoców, konfitur i galaretek nie zamienilibyśmy tych smaków na żaden inny. Początki były fakt, nieco zaskakujące. Herbata z macierzanki piaskowej smakowała syropem na kaszel, mięta jak to mięta zazwyczaj podawana przy niestrawnościach, tu także konotacja z chorobami, dziurawiec mdły i bez smaku i tak można wymieniać całą litanię złych przyzwyczajeń i nawyków, które utrudniały poznanie prawdziwego smaku ziołowych herbat.
Ku naszemu zdziwieniu herbata z dzikiej róży nie barwiła wody na lekki karmin, ani bordo, fermentowane rośliny także nie dawały smaku goryczkowego herbat znanych naszym podniebieniom (czarne), a dodatek kwiatu dzikiego bzu napawał lekkim wstrętem. Tak! Nie było łatwo, musieliśmy sami nauczyć się nowych smaków, delikatniejszych, bez ulepszaczy, barwników i zapachów pochodzących z niewiadomych źródeł.
Z czasem nauczyliśmy się sadzić i suszyć rośliny, magazynować na zimę i wczesną wiosnę. Przygotowaliśmy nasze kubki smakowe i nosy do nowych doznań, lekkich, czasem na pozór mało intensywnych.

Dlaczego herbaty naturalne?

Bo można je pić na okrągło, bo zamiast leczyć należy zapobiegać, należny wsłuchać się w swój organizm, w głowę, serce i wszystko będzie już jasne. Ta droga nie jest prosta, doskonale o tym wiemy.
Rozpoczęliśmy od podstawowych roślin zielnych: mięty, macierzanki, szałwie, potem owoce jak pigwowiec, rajska jabłoń i kwiaty (dusza herbat).
Następnie studia nad botaniką polskich roślin zielnych, droga wiodła od opasłych tomów zielarskich do maleńkich broszur z jednym zielem.
Pamiętam doskonale napoje mojej babci, nie pijała czarnych herbat! Raczyła się nieznanymi mi jako dziecko wywarami, naparami, wszystko suto przyprawiane miodem najczęściej gryczanym, bądź galaretką z czarnej porzeczki czy pigwowca. Coś było na rzeczy. Do dziś pamiętam te zapachy, pamiętam jak w cudowny sposób potrafiła przyrządzić herbatkę, która momentalnie odpychała zapchany katarem nos, jak zziębnięte nogi (po jeździe na łyżwach) stawały się momentalnie rozgrzane. Nikt wtedy nie nazywał tego leczeniem, lekarstwem! To była zwyczajna herbata dzieciństwa.

Nasze odkrycia i zachwyty są kompletnie osobiste, z refleksjami na temat picia ziół nie odkrywamy Ameryki. To temat stary jak najstarsze cywilizacje. Chcemy tylko przypomnieć o istnieniu jadalnych roślin wokół nas, o tym, że kiedyś  hen hen, tak zwyczajne było zrywanie krwawnika, dziewanny czy mięty, a teraz znalazło miejsce wśród hobbystów, ziołowych amatorów i w małym stopniu zwyczajnych zagonionych codziennymi sprawunkami ludzi. Jeśli nie macie czasu na zbiory zgłoście się do nas.
Nasza plantacja nigdy nie będzie wielohektarowym gospodarstwem, ale właśnie dzięki temu unikiem mechanizacji, wszelkiemu przyspieszaniu. Powoli z rytmami przyrody, pracą własnych rąk sadzimy rośliny, zbieramy, suszymy i komponujemy dla Was herbaty.

 

Lawenda i spółka, czyli słów kilka o herbacianej duszy

Podróż z lawendą (Lavandula Officinalis) zaczęła się kilka lat temu, mogę powiedzieć kilkadziesiąt sadzonek temu. Francuska dama zaakceptowała nasze srogie warunki klimatyczne, u nas zadomowiła się najpierw na rabatach kwiatowych, obecnie mieszka już na ziołowej plantacji, ma się dobrze, wyśmienicie.

Ubiegłej zimy przywieźliśmy paczuszkę nasion zebranych przez Asię Posoch z Lawendowego Pola w Kawkowie...urosły...sadzoneczki powędrowały już na pole. Do zbiorów poczekamy jeszcze kilka sezonów, póki co mamy okazałe sadzonki naszej starszej odmiany. To właśnie one stanowią herbaciane dusze w kompozycjach: Leśny Ogród i Dziki Ogród i Rajskie Lato.

 

Działanie lawendy: uspokajające, nasenne, rozluźniające psychicznie, przeciwdrgawkowe; pobudzające na trawienie i wydzielane soków trawiennych, antyseptyczne, przeciwwzdęciowe. 

źródło:http://rozanski.li/

Róża pomarszczona 

(płatki róży znajdują się w prawym dolnym rogu, pozostałe to mak polny)

 Doskonały dodatek do aromatycznych mieszanek herbacianych. Wiem, najpyszniejsze są konfitury z róży, ale herbatkom także niczego do smaku nie potrzeba. Nasze róże zbieramy sukcesywnie, co kilka dni aż do końca kwitnienia. Suszone w cieniu, na przewiewnych paletach po kilku dniach są gotowe  do pakowania.

Stanowią część składową mieszanek: Pogoń za Latem, Rusałka i Dziki Ogród.

Dziewanna (Verbascum)

Przywędrowała do naszego ogrodu, ot tak sama się wprosiła.  Dawniej zbieraliśmy jej kwiaty z nieużytków oddalonych daleko od dróg. Teraz mamy własną, dopilnowaną i nieskażoną zanieczyszczeniami z powietrza.

Ze względu na to, że niewiele jej w tym roku dlatego trafiła tylko do jednej herbatki: Leśny Ogród. 

 W przyszłości o dziewannie powiemy więcej.

Działanie dziewanny:  ściągające, przeciwzapalne, rozluźniające i rozrzedzające flegmę, dlatego stosuje się ją w mieszankach na kaszel (zwłaszcza suchy), w przypadku astmy, zapalenia oskrzeli. 

Nagietek (Calendula Officinalis)

O nagietku można napisać opasłe tomiska, o nagietku wiedziały nasze bacie i prababcie, wiedzą fitoterapeuci, zielarze, znają wszyscy którzy choć raz zajrzeli do przydomowych ogródków wiejskich. 

Nagietka nie sposób przeoczyć i zapomnieć. Jaskrawo żółty i pomarańczowy odcień obecny w naszych ogrodach od lata aż do przymrozków. Maść nagietkowa uratowała niegdyś moją poparzoną skórę, tak nagietek ma wiele cudownych właściwości. My stosujemy go do mieszanek letnich, do herbatek rozgrzewających, osłaniających górne drogi oddechowe, rozluźniających. Nagietek zadomowił się w mieszankach: Leśny Ogród,  Zefir, Letnia Polana.

 Działanie nagietka:

wykazuje nie tylko silne właściwości przeciwzapalne, ale również przeciwgrzybicze. To idealny środek leczniczy przy wrzodach żołądka i dwunastnicy, a także przy chorobie pęcherzyka żółciowego, ponieważ działa żółciopędnie. Jest naturalnym lekiem rozkurczowym, szczególnie pomocnym przy bólach menstruacyjnych, regulującym cykl. Pomaga również w trakcie klimakterium. Ma właściwości uspokajające, obniżające wysokie tętno i ciśnienie krwi.

Słonecznik (Hellianthus Annus)

Znany od tysięcy lat, u nas od zawsze w ogrodzie. Ptaki rozsiewają nasionka każdego roku, panoszy się wyniosły przy rabatach bylinowych, na skraju plantacji. Symbol słońca.

 

 

 Działanie słonecznika:

Napary i odwary działają przeciwgorączkowo, zawarte w nich związki goryczkowe pobudzają wydzielanie soku żołądkowego i działają korzystnie na procesy trawienia.

W naszych mieszankach znalazł się w herbatce: Pogoń za Latem i Dziki Ogród.

Monarda pysznogłówka/bergamotka 

Liście pysznogłowki nadają się do parzenia (w Polsce uprawiane są głównie dwa gatunki – pysznogłówka dwoista i pysznogłówka dęta). Ich cierpkawy, cytrusowy zapach przypomina pomarańczę bergamotę, której olejek wykorzystywany jest między innymi do aromatyzowania herbaty Earl Grey, a także w przemyśle kosmetycznym (dlatego pysznogłówka znana jest też pod nazwą „bergamotka”). Liście można parzyć same lub dodawać do czarnej herbaty, zarówno świeże, jak i suszone. W tej postaci były wykorzystywane przez Indian zamieszkujących Amerykę Północną (skąd pochodzi pysznogłówka) oraz przez osadników z Europy.  W naszych mieszankach pysznogłówka zadomowiła się w herbatkach: Pogoń za Latem i Zefir.

 

Bergamotka pochodzi z tej samej rodziny co mięta, więc ma wiele podobnych właściwości. Była tak mocno powiązana z miętą, że w zielnikach z połowy XX wieku czasem jeszcze dopisywano ją pod nazwą „dzika mięta”. 

Działanie bergamotki:

Łagodzące, ściągające, poprawiające działanie układu pokarmowego oraz wspomagające przy niestrawności. Dodatkowo można przyjmować ją pomocniczo przy przeziębieniach.

Chaber bławatek (Centaurea cyanus) 

 

Rodzina astrowate, nazywany bławatkiem, modrakiem, modrzeńcem, chabrem zbożowym.

Tam gdzie nie stosuje się pestycydów i innych chemikaliów chaber faluje beztrosko błękitem, a że to nasz ulubiony odcień nieba będzie towarzyszył naszym herbatom nieodłącznie.

Działanie chabra:

Wykazuje działanie moczopędne, łagodne działanie żółciopędne, przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Stosowany jest jako środek rozluźniający, pobudzający czynności wątroby i pęcherzyka żółciowego.

źródło:"Prawie wszystko o ziołach i ziołolecznictwie" E. Sanderski

Występuje w herbatkach:  Letnia Polana i Dziki Ogród.