Radość, duma, pamięć i tradycja.
12 lipca 2019 roku Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi z Departamentem Promocji i Jakości Żywności umieściło naszą MACIERZANKĘ na Liście Produktów Tradycyjnych.
Mała, niepozorna krzewinka pełna aromatycznych mocy, owiana legendami, istniejąca w podaniach przekazywanych słownie i wreszcie spisanych przez kilku zielarzy i kronikarzy.
Macierzanka w naszej rodzinie jest już od pokoleń. Mimo upływu czasu, to ciągle a sama roślina, adoptowana na coraz to nowy teren. Macierzanka jest naszym dziedzictwem, wędrującym razem z rodziną, od wschodu do zachodu.
Dzięki babci Wiktorii przyjechała z Lubelszczyzny na "zachód". Lata 60-te w Polsce to ciągle czas migracyjny ludności na terenie kraju. Tak też stało się z naszą wędrującą rodziną. Opuścili żyzne ziemi lubelskiego, sprzedali gospodarstwo, pozostawili solidny dom z bali i zaczęli nowe życie w ówczesnym województwie bydgoskim. Razem z nimi przeprowadziła się tradycja, kuchnia, zwyczaje i wiara w moc roślin.
Dziś stawiamy żywy pomnik tradycji i pamięci.
Dziś kolejne już pokolenie zajmuje się roślinami.
W nowej rzeczywistości, ale pod tym samym niebem dbamy, zbieramy, suszymy i dzielimy się z Wami naszym dziedzictwem i tradycją, naszą MACIERZANKĄ.
Zanim ochłoniemy i otrząśniemy się z euforii i radości, popatrzcie jak rośnie, kwitnie, jak ją ścinamy, przygotowujemy do suszenia i wreszcie finalnie zaparzamy jako herbatkę z dodatkiem nagietka, chabra, kwiatów lebiodki i koniczyny czerwonej. Lubelska POLANKA - HERBATKI Z MACIERZANKI, tak nazywana przez babcię Wiktorię, dziś jest Letnią Polaną!
Macierzanka w momencie kwitnienia, tuż przed zbiorami.
Wszystkim zaangażowanym w nasz projekt, dziękujemy za pomoc i wsparcie w jego realizacji.
Specjalne podziękowania dla Piotra Lenarta (Ty już Piotrze wiesz za co;)
oraz dla
Babcia Wiktoria (1910-2005)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz