Pasja, miłość do ludzi i świata, porozumienie, symbioza,
czyli rzecz o tym czym obdarowuje nas Dolina Wisły i z jakich to cudów natury korzystamy, by zdrowo i tradycyjnie nakarmić naszych gości.
Na malowniczym wzgórzu skąd roztacza się widok na zapierające dech w piersi meandry Wisły, pola, łąki po horyzont, gdzie zbocza obrasta bujna winorośl gotowaliśmy dla Was nasze regionalne i tradycyjne rarytasy.
Pięknie położona Winnica przy Talerzyku (kliknij, zajrzyj, zakochaj się) zaoferowała swoją bajkową scenerię i własnej produkcji wina, Piotr Lenart spiritus movens Niech Cię Zakole brylował swą jagnięciną, dorszem duszonym na lokalnym oleju rzepakowym, PoWsiNoga (spiżarnia naszych lokalnych smaków) zaoferowała szeroką kartę przysmaków z regionu, a Makowe Lato do wszystkiego dosypało garść czarownego ziela z Makowiska.
Zapraszam do obejrzenia naszej małej foto relacji;)
Menu przebogate, z naszej polowej gar kuchni częstowaliśmy pokrzywówką, plackiem żytnim z żywokostem, lemoniadą przyrządzoną na wyciągu z kwiatów bzu i płatków róży.

















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz