Kim jest ta cudnej urody pani? Słodkawo - migdałowy aromat kwitnącej jabłoni panoszy się wśród sosen, świerków, dociera aż do jagodowych dywanów, nęci dzikie pszczoły, kusi ptactwo i uśmiecha się do człowieka.
W ubiegłym roku szukaliśmy "duszy" dla naszej leśnej herbaty i znaleźliśmy ją właśnie w kwiecie leśnej jabłoni. To piękne, choć w naszych lasach rzadkie okazy drzew owocowych. Z naszych obserwacji wynika, że owocują naprzemiennie tak samo jak stare odmiany jabłoni w przydomowych sadach. Tam gdzie zeszłego roku zbieraliśmy pączki i kwiecie tej wiosny smutek, zaledwie kilka kwiatków pośród starych gałęzi cudownej pani.
Kwiaty i pąki jabłoni mogą z powodzeniem konkurować z herbatami jaśminową czy lilakową.
W naszej mieszance kwiat leśnej jabłoni stanowi herbacianą "duszę" jest dopełnieniem leśnych smaków dzikiej herbatki o imieniu "Leśna Nimfa".
Leśna w 100%, ale nie ma co od niej oczekiwać woni poziomek, jagód, malin i barwy hibiskusa (jak to w zwyczaju mają owocowe bądź leśne herbatki marketowe). Pachnie lasem, ale tym romantycznym, delikatnie lekko kwaśna, z nutą goryczki z minimalną słodyczą kwiatów czarnego bzu.
W pierwszych minutach zaparza się na lekko słomkowo-zielonkawy kolorek, po czasie ciemnieje aż do głębokiego bursztynu, taka jest wyraźnie gorzka i nawet lekko cierpka. No ale po co czekać tę herbatkę można pić już po 5 minutach od zaparzenia;)
Co kryje w sobie "Leśna Nimfa"?
Bazą mieszanki są majowe liście czarnej jagody. Oczywiście zbieramy podczas suchej pory, bez rosy i deszczu. To bardzo pracochłonne zajęcie bo listeczki malutkie i kruchutkie. Rzecz jasna nie ogałacamy krzaczków doszczętnie, należy pamiętać, że ta maleńka krzewinka ma jeszcze ważne zadanie do wykonania - wydać owoce, czyli czarne jagody.
Liście zawierają garbniki, cukry, flawonoidy, antocyjany. Mają właściwości przeciwcukrzycowe, bakteriobójcze, przeciwzapalne i lekko moczopędne.
Pokrzywa (Urtica dioica), każdy ją zapewne zna. Jej wpływ na organizm ludzki jest ogromny! Pokrótce działa odtruwająco, przeciwzapalnie, wzmacniająco, pobudza trawienie...
Do zbiorów nadają się młode pędy z dorodnymi listkami, bez plamek, uszkodzeń są najlepsze. Pokrzywę pozyskujemy do momentu kwitnienia. I taka ciekawostka kępy ścięte w maju odrastają i można ponownie z nich skorzystać tego samego roku w okolicach jesieni.
Bez czarny (Sambucus nigra) i to co nas w nim urzeka prócz oczywiście pozytywnego wpływu na organizm to zapach i smak. Mówimy oczywiście o kwiatach, na owoce przyjdzie jeszcze czas;)
Pachnie bajecznie, słodko, czasami przywodzi na myśl miód. Doskonale dosładza smak "Nimfy Leśnej".
Dla dociekliwych zapraszam na stronę dr H. Różańskiego
I oczywiście kwiat i pączki leśnej jabłoni.czerwca można zbierać także liście jabłoni. Napary mogą popijać także kobiety w ciąży, matki karmiące. Szeroko ten temat opisuje dr Różański, zapraszam do zapoznania się z fachową literaturą
I oto herbatka z Makowego Lata, "Leśna Nimfa" prezentuje się bardzo apetycznie, a smakuje hmm tego nie da się przekazać żadnym zdjęciem i opisem, sami musicie spróbować!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz